Oszustwo metodą "na amerykańskiego żołnierza". 48-latka straciła 173 tys. zł Źródło: Flickr, fot: The U.S. Army Nie pomagają kolejne komunikaty policji i ostrzeżenia przed próbą oszustw. Jako że metody "na wnuczka" czy też "na policjanta" są już dość dobrze znane, to oszuści sięgają po zupełnie nowe.
A że kobiety częściej są nabierane przez oszustów odwołujących się do uczuć, dowodzi tylko tego, że mają dobre, wrażliwe serca (mam na myśli głównie metodę "na wnuczka", zbieranie pieniędzy na jedzenie czy na leczenie). Poza tym, nadmierna podejrzliwość nie jest wcale lepsza od łatwowierności.
Oszustwa "na amerykańskiego żołnierza" czy "nigeryjskiego księcia" to schematy stare jak świat. Niestety nadal wiele osób nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia, jakie czyha na nich w sieci. Niedawno, bo zaledwie w ubiegłym tygodniu informowaliśmy o podobnym przypadku. 61-letnia mieszkanka Krotoszyna straciła wówczas 200 tysięcy złotych.
Kolejna osoba dała się nabrać. o. 16 grudnia 2020, 9:21. Oszustwo na "amerykańskiego żołnierza" to nowa metoda na wyłudzanie pieniędzy. istock.com. Niemal 28 tys. zł straciła kobieta, która dała się nabrać na oszustwo na „amerykańskiego żołnierza”. Na czym polega ta metoda oszustów? Sprawdź i nie daj się okraść.
Ładownice, kabury, plecaki, czyli wyposażenie żołnierza amerykańskiego do 1975 r. Armia amerykańska nie zawsze była wielka. Zdarzały się okresy, kiedy była nieliczna i słabo uzbrojona. Ale jej ekwipunek wojenny zawsze był dobrej jakości, a przy tym uzbrojenia miała pod dostatkiem. Nie ma się czemu dziwić, że sporo osób
Vay Nhanh Fast Money. Czwartek, 28 lipca 2022 / Imieniny: Bojar, Cyprys,
Wojak stacjonujący rzekomo w Syrii, poprosił poznaną w internecie kobietę o odebranie paczki kurierskiej i opłacenie ubezpieczenia. Ani amanta ani swoich pieniędzy 50-latka już nie zobaczyła. Do dyżurnego siemiatyckiej komendy zgłosiła się w tym tygodniu kobieta. Poinformowała policjantów, że prawdopodobnie padła ofiarą oszusta. Pod koniec zeszłego roku 50-latka za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych poznała mężczyznę, który podawał się za amerykańskiego żołnierza. Twierdził, że obecnie pełni misję w Syrii. Thomas, bo tak się przedstawiał, zapewniał kobietę, że na stałe mieszka w Polsce. Czytaj też: Czarnoskóra studentka Politechniki Białostockiej udawała amerykańskiego żołnierza. Rozkochała w sobie i okradła 35-latkęPrzez ponad 2 miesiące para korespondowała przez internetowy komunikator. Pewnego dnia, "mundurowy" poprosił kobietę o pomoc. Chodziło o nadanie do niej paczki, gdyż nikogo innego nie znał w Polsce. Kobieta na tyle zaufała mężczyźnie, że zgodziła się pomóc i przechować paczkę do czasu jego przyjazdu do Polski. Po kilku dniach otrzymała informację od firmy kurierskiej, o konieczności dokonania opłaty za ubezpieczenie paczki. Kobieta miała dokonać wpłaty ponad 1,5 tys. euro na podany numer konta. "Amerykański żołnierz" obiecał kobiecie oddać te pieniądze, zaraz po tym jak wróci do 50-latka zgodziła się i przelała wskazaną kwotę. Po kilku dniach otrzymała kolejne wiadomości, tym razem o problemach z dostarczeniem paczki i konieczności dokonywania kolejnych opłat. 50-latka wykonała łącznie osiem przelewów na kwotę blisko 80 tysięcy euro - informuje sierż. szt. Kamil Jaroć z Komendy Powiatowej Policji w także: 30-latek spod Sokółki stracił "głowę", a potem pieniądze dla rzekomej belgijskiej milionerkiTrwa dochodzenie mające na celu ustalenie tożsamości oszustwa i odzyskanie wyłudzonych przez niego środków. Przy okazji policja apeluje do obywateli o ostrożność przy zawieraniu nowych znajomości, zwłaszcza jeśli poznana przez internet osoba prosi nas o pieniądze. - Oszuści działają według pewnych schematów. Zazwyczaj unikają rozmów telefonicznych. Unikają też wskazywania miejsc, z których pochodzą, ich konta na profilach społecznościowych nie zawierają żadnych informacji osobistych, zdjęć z rodziną, miejsca pracy, zamieszkania - wymienia kluczowe elementy sierż. sztab. Jaroć. - Poprzez regularny kontakt i przedstawianie fałszywych historii z życia zdobywają zaufanie ofiary, a następnie proszą o pomoc finansową na zakup biletu lub na pokrycie opłat za przesłanie paczki. Oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania. Dlatego też tylko nasza ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji zminimalizują ryzyko stania się ich kolejną ofertyMateriały promocyjne partnera
Lato Wakacje - Polaco bije niemca po kasku - Ogry maja zielska plantacje vol 13 SPAM Post Odżywki i suplementy Marcin podoba mi sie!! ładna definicja!! pociagniesz troche z masa bedzie ok!! a fryzura na amerykanskiego zołnierza Odpowiedzi: 3006 Ilość wyświetleń: 20000 Data: 5/17/2008 8:15:38 PM Liczba szacunów: 0
Małopolska policja ostrzega przez kolejną formą oszustwa. Tym razem sposobem wyłudzenia pieniędzy od mężczyzn jest podawanie się za "amerykańską żołnierkę". Pierwsza ofiara kobiety straciła już 15 tys. zł. Nowy sposób oszustwa. Małopolska policja ostrzega mężczyzn Źródło: Getty Images, fot: Karl TapalesMieliśmy już sposoby "na wnuczka", "na policjanta" czy "na funkcjonariusza CBŚ". Małopolska policja ostrzega przez kolejnym - tym razem określonym mianem "amerykańskiej żołnierki". Kobieta, która dzięki swojej wymyślonej historii stara się wyłudzić od mężczyzn ogromne sumy pieniędzy, ma na koncie swoją pierwszą ofiarę. Sposób "na amerykańską żołnierkę"Jak informuje małopolska policja, na ten sposób dał się już nabrać mężczyzna z Nowego Targu. Na jednym z popularnych portali społecznościowych otrzymał zaproszenie od nieznanej kobiety, która tuż po jego potwierdzeniu, skontaktowała się z nim. Podała się za żołnierkę armii amerykańskiej, która właśnie wróciła z Syrii. - W wiadomościach opisywała o pobycie w Syrii, gdzie pełniła misję, podczas której odłożyła dużą sumę pieniędzy. Pewnego dnia zaproponowała, że przeleje odłożone pieniądze na jego konto, aby wypłacić je, kiedy przyjedzie do niego do Polski - wiemy z doniesień małopolskiej starała się najpierw wzbudzić w mężczyźnie zaufanie, dzięki czemu wydawała się być autentyczna. Po kilku dniach otrzymał on wiadomość od "firmy kurierskiej", która twierdziła, że jest problem z przesyłką i aby została ona doręczona, musi dokonać wpłaty w wysokości 15 tys. zł. Niczego nie podejrzewając, zaciągnął pożyczkę w banku, żeby pomóc swojej nowej znajomej. Wpłacił pieniądze na konto bankowe rzekomej "znajomej kobiety z Ukrainy", ale otrzymywał kolejne wiadomości z prośbami o sposób oszustwaMężczyzna zaczął więc podejrzewać, że padł ofiarą oszustwa. Zgłosił sprawę na policję."Oszustwa 'na amerykańskiego żołnierza', 'na lekarza na misji', 'na inżyniera platformy wiertniczej' są jedną z popularnych form działalności przestępców w sieci. Ostrzegaliśmy już o tym wielokrotnie. Zawierając nowe znajomości należy być ostrożnym, a w szczególności, kiedy nowy znajomy prosi nas o przekazanie pieniędzy lub innych kosztowności" - przypomina w swoim oficjalnym komunikacie małopolska na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@ SMS-y. Ekspert radzi, co robić, by nie stracić pieniędzyOceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
- Napisał do mnie żołnierz amerykański, niejaki Allen Miller. Poluje na kobiety, by w końcu wyłudzić pieniądze. Sama się prawie dałam nabrać. Ostrzeżcie inne kobiety. Niejedna straciła już majątek - zaapelowała do nas Czytelniczka Monika z Amerykańscy żołnierze szukają naiwnych Polek Zaczyna się od niewinnego zaproszenia do znajomych. Amerykański żołnierz chce zostać twoim przyjacielem na FB. Pierwsze pytanie? Dlaczego właśnie ja. Później analiza jego profilu, a na końcu i tak większość pań akceptuje zaproszenie. Nie mija kilka chwil jest już pierwsza wiadomość. Mężczyzna przedstawia się, opowiada kim jest, co robi. "Cześć, jak się masz? Dziękuję za przyjęcie mojej prośby, cieszę się"" Jestem panem Allenem z Atlanta Georgia, Stany Zjednoczone Ameryki, chciałbym również wiedzieć, skąd jesteś..."" Pracuję jako oficer armii USA, tutaj w Afganistanie w Kabulu, jestem w służbie od 28 lat i za chwilę oczekuję mojej emerytury" Rozmowa na początku może wydawać się niewinna. Takie nawiązywanie znajomości przez internet. Nasz żołnierz "rozpoznaje teren". Próbuje zainteresować swoją osobą, a później zaczyna wzbudzać litość. Opowiada o tym, że jest wdowcem, samotnie wychowującym dziecko. Czułymi słówkami przechodzi do budowania sobie zaufania. Sprawia, że panie czują się piękne, docenione, zauważone, kochane... "Straciłem żonę na raka szyjki macicy, 3 lata temu, ale mam córkę, ma 8 lat" Już podczas pierwszej rozmowy dowiadujemy się więcej o tajemniczym żołnierzu. Jaki jest, jak wygląda, czego oczekuje. Zazwyczaj mężczyzna prosi o podanie adresu e-mail. Chce przesłać nam swoje zdjęcia. A do nich dołącza obszerny list, w który twierdzi, że "nasze spotkanie nie było przypadkiem ani przypadkiem, ale Bóg je przeznaczył, abyśmy razem mogli odkryć Boży plan dla nas". WIDEO: Oszust matrymonialny z Gorzowa Wielkopolskiego złapany. Wyłudził setki tysięcy złotychŹródło: TVN 24Miły, łagodny, namiętny żołnierz Po takim opisie, niejedna pani będzie miała motyle w brzuchu. Szczególnie, jeśli czeka i poszukuje tego wymarzonego mężczyzny. Przeczytajcie sami, co napisał do Lubuszanki:"Jestem zabawnym kochającym mężczyzną, miłym, miłym, łagodnym, uroczym i namiętnym mężczyzną. Lubię się dobrze bawić, pracować, podróżować, grać i uśmiechać się. Uważam się za sprytnego, ale nieszkodliwego. Moje hobby to jogging, muzyka, jazda konna, podróże, gotowanie itp. Szukam kobiety, którą pokocham, a także kobiety, z którą będę mógł spędzić resztę życia. Wierzę, że szczęście człowieka nigdy się nie zakończy, dopóki nie będzie obok niego kobiety. Wierzę również, że nasze dzisiejsze spotkanie nie jest przypadkowe ani przypadkowe, ale było tak zaplanowane, abyśmy mogli odkryć o nas samych. Chcę kogoś, kto jest zadowolony ze swojego życia. ktoś, kto chce dzielić się ze mną swoim życiem i mogę dzielić z nią moje życie i razem będziemy szczęśliwi na zawsze. Mam nadzieję, że byłabyś dla mnie odpowiednią kobietą i mam nadzieję, że nasze wspólne spotkanie otworzy drzwi do błogosławieństw i uczuć w naszym życiu(...) Taki opis można skomentować tylko jednym - ideał. Panie, które zostały zauroczone, idą dalej. Zwykła rozmowa przeradza się w romans. Wymiana czułych słówek. Romantyczne powitania na FB. Dreszczyk emocji, podniecenia i ta niepewność, co dalej. "To jasny, nowy słoneczny poranek. Budzenie się do śpiewania ptaków jest naprawdę przyjemne. Ale śpiewanie przy akompaniamencie miłosnej porcji przesłania od mojego innego może prawdopodobnie sprawić, że twój dzień i naładuje cię jak filiżankę kawy! Miłość nie jest powszechną potrzebą. To raczej emocja, która napędza ludzkość! I jest wiele sposobów wyrażania tej miłości, chcę tylko, żebyś wiedział, że myślę o tobie i tęsknię za tobą - takie wiadomości otrzymywała nasza Czytelniczka na FB" Niebawem dowiadujemy się także, że ten romantyczny pan w mundurze planuje odwiedzić nas w Polsce... ZAPIS ROZMOWY Żołnierz z Ameryki podrywa na Facebooku. Niejedna kobieta st... Sprawdzony schemat Amerykański żołnierz zmienia imię i nazwisko, miejsce pobytu, zdjęcia. Ale nie zmienia sposobu działania. Cel jest jeden - wyłudzić pieniądze. Schemat powtarza się niestety od lat. Mimo wielu ostrzeżeń, dalej kobiety wierzą w taką miłość. Przekonała się o tym nasza Czytelniczka. Na początku uwierzyła, ale w pewnym momencie, w rozmowie z przystojniakiem coś wydało się jej podejrzane. - Napisał do mnie niejaki Allen Miller. Poluje na kobiety, by w końcu wyłudzić pieniądze. Sama się prawie dałam nabrać - opisuje nam pani M. - O szajce oszustów dowiedziałam się z internetu, wpisując cytat, który napisał do mnie amerykański żołnierz. Okazało się, że nie jestem jedyna - dodała. - Proszę zwrócić uwagę na finezję w doborze słów. Mimo stosowania translatora, jest tam mnóstwo słów chwytających za serce. Jest to cześć strategii psychologicznej, żeby zauroczyć potencjalną ofiarę - zauważa. CZYTAJ RÓWNIEŻ: 28-latek oszukał 77 osób. Usłyszał aż 260 zarzutówDziałali przez internet. Oszukali swoją firmę na blisko 150 tys. złUwaga! Nowa skuteczna metoda oszustów. Już ukradli fortunę mieszkankom Sulechowa i Zielonej GóryZa ten romans sporo zapłaciszZastanawiacie się, jak taki romans może skończyć się utratą oszczędności? Najczęściej amerykański przystojniak w mundurze prosi o pieniądze. Opcja pierwsza: w formie pożyczki na leczenie chorego syna/córki. Opcja druga: pożyczka kilkudziesięciu tysięcy złotych na cło za złoto, które niby dostał w nagrodę za służbę. Opcja trzecia: zapłacić za urlop żołnierza. Jedna z oszukanych kobiet w Gdańsku bardzo chciała spotkać się ze swoim adoratorem. Ten poprosił ją o list do dowódcy. Miała napisać, jako żona. W odpowiedzi otrzymała zgodę na urlop żołnierza, ale pod warunkiem, że opłaci jego przylot i pobyt w Polsce. Straciła blisko 50 tys. w Kielcach amerykański żołnierz miał przesłać paczkę. Ta niby została zatrzymana na granicy. Trzeba było wpłacić 8 tys zł, aby dotarła do odbiorcy. Jedna 60-latka była w podobnej sytuacji, przekazała 70. tys zł. Nie widziała więcej ani swoich pieniędzy, ani żołnierza. Oszust podający się za amerykańskiego żołnierza, wyłudził od kobiety z Krapkowic 20 tys. zł. 60-letnia brodniczanka przelała mężczyźnie 73 tys. zł... Od naszej Czytelniczki chciał 1250 euro na bilet do Polski. I to mimo postraszenia policją -zaznacza. Niestety. Naszą Czytelniczkę poprosił o pomoc. Chce ją odwiedzić, ale... nie ma pieniędzy. - Mój żołnierz już zażądał 1250 euro na bilet do Polski. Zapewnia, że mnie nie zdradzi i odda pieniądze. Straszenie policją, nie pomaga... - dodaje pani Monika. O oszustwie głośno mówi się już od kilku lat. Pierwsze ostrzeżenia pojawiły się w 2012 roku. Co jakiś czas "amerykańscy żołnierze" reaktywują się, szukając swoich ofiar (teraz najczęściej) na Facebooku. Jeszcze żadnej z pań nie udało spotkać się z przystojnym, czułym, kochanym i romantycznym żołnierzem. Za to, każda, która zdecydowała się na dłuższą znajomość - straciła swoje oszczędności. Pamiętajcie! O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy natychmiast informujcie policję, wykręcając numer alarmowy 997. Sprawdź też: Ktoś podaje się za projektantkę Evę Minge. Proponuje pracę modelki WIDEO:Pracownik banku pomógł udaremnić oszustwo metodą "na policjanta". Oszuści zatrzymaniPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera
fryzura na żołnierza amerykańskiego